Podziało się troche. Silnik i skrzynię wziął Rafał. Silnik składamy na nowym wałku rozrządu w111 oraz gazniku z motoru. Ja w międzyczasie wytargałem kable z malucha.
Wiadomość dnia. Nie musimy się męczyć ze spawaniem zielonej budy. Załatwiłem zaspawaną! Transport przewidziałem na sobotę, więc następna notka pojawi się najprawdopodobniej w niedziele.
Na koniec jeszcze trochę zdjęć starej budy:
Reasumując:
Silnik - robi się
Buda - załatwiona
Klatka - szukamy
Silnik - robi się
Buda - załatwiona
Klatka - szukamy
Zawias - do zrobienia
Elektryka - do zrobienia
Chyba tyle, dalsza część prac w niedzielę!
mam goscia w czechowicach od klatek ;)
OdpowiedzUsuńFRODO :D